Jak przechowywać kolby kukurydzy?

Kukurydza nie jest rośliną zbyt często uprawianą w ogrodach przydomowych i na działkach. Jeżeli jednak udało nam się wyhodować własną kukurydzę, warto dowiedzieć się jak przechowywać kolby kukurydzy aby długo zachowały świeżość. Oczywiście w ten sam sposób możemy przechowywać kukurydzę kupioną na straganie, tylko wówczas wybierzmy naprawdę świeżą. Oto 2 sprawdzone sposoby przechowywania kolb kukurydzy!

Jak przechowywać kolby kukurydzy?
Fot. pixabay

Jak wybrać kolby kukurydzy dobre do przechowywania?

Przy zakupie kolb kukurydzy zwróćmy uwagę aby były jak najświeższe. Świeże kolby kukurydzy mają zwarte, soczyste ziarna, świeżą, zieloną osłonę z ciemnozłotym, jedwabistym warkoczem, który przy dotknięciu robi wrażenie wilgotnego. Jeśli zaś kolby wyglądają na wyschnięte i lekko pomarszczone, lepiej ich nie kupować, gdyż mogą być stare. Zwróćmy też uwagę, czy na wierzchołkach kolb nie ma oznak gnicia. Podgniłe do niczego się nie nadają.

Jeżeli zbieramy kolby z własnej uprawy, dobrym sposobem na sprawdzenie dojrzałości zbiorczej kukurydzy jest przekłucie kilku ziarnek. Jeśli wypływa z nich mleczny sok, kolby są gotowe do zbioru. Jeśli jednak wypływający sok jest wodnisty, ze zbiorem trzeba poczekać jeszcze kilka dni. Jeśli zaś sok jest ziemisty, będzie to oznaczać, że kolby są już przejrzałe.

Kukurydzę najlepiej zjeść jak najszybciej po zbiorze lub zakupie. W tum celu kolby obiera się z zielonych osłonek i wąsów, a następnie wrzuca do wrzątku i gotuje przez około 10 minut. Jeżeli nie możemy ich od razu zjeść, wykorzystajmy jeden z dwóch sprawdzonych sposobów przechowywania kolb kukurydzy.

1. Przechowywanie kolb kukurydzy w lodówce

Aby przechować kolby kukurydzy w lodówce należy je razem z zielonymi osłonkami (czyli bez obierania) zawinąć w wilgotny papier i włożyć do lodówki, najlepiej do pojemnika na warzywa. W ten sposób można je przechowywać przez 2-3 dni. Kukurydza przechowywana dłużej może wprawdzie nadal wyglądać dobrze ale nie będzie już taka smaczna (naturalny cukier zawarty w ziarnie szybko przekształca się w skrobię i kukurydza traci charakterystyczną słodycz).

Jeśli chcemy kolby kukurydzy przechowywać dłużej, trzeba skorzystać z zamrażalnika.

2. Przechowywanie kolb kukurydzy w zamrażalniku

Kolby kukurydzy można też zamrozić, co pozwoli nam je przechowywać przez kilka miesięcy (np. do zimy). Wiele osób mrozi po prostu świeże kolby ale wówczas długo przechowywane mogą twardnieć. Dlatego bardziej polecanym sposobem jest ich mrożenie po wstępnym podgotowaniu.

Przed zamrożeniem trzeba z kolb kukurydzy usunąć liście i wąsy, a dodatkowo odciąć z obu stron końcówki. Następnie podgotowuje się je w lekko osolonym wrzątku przez 5-7 minut. Po ostygnięciu i wyschnięciu (można też osuszyć ręcznikiem papierowym) kolby kukurydzy wkładamy do plastikowych pudełek lub torebek śniadaniowych, a następnie do zamrażalnika.

Gdy chcemy spożyć zamrożoną kukurydzę, należy wyjąć ją z zamrażalnika, wrzucić od razu do wrzątku (bez rozmrażania) i podgotować przez kilka minut. Smacznego!

Przeczytaj również:

Kukurydza - wartości odżywcze, uprawa na działce, odmiany
Uprawa kukurydzy na działce nie jest zbyt popularna. Jeżeli jednak znajdziemy odpowiednio dużo miejsca, warto się nią zainteresować z racji na wartości odżywcze kukurydzy oraz stosunkowo łatwą uprawę. Do wyboru jest kukurydza cukrowa, której kolby można jeść surowe lub gotowane oraz kukurydza pękająca, która nadaje się na popcorn. Więcej...

Przechowywanie warzyw przez zimę
Aby zapewnić sobie dostęp w okresie zimowym do świeżych warzyw pochodzących z naszej działki lub ogródka, konieczne jest przestrzeganie pewnych zasad - nie tylko co do sposobu przechowywania warzyw, ale również co do wyboru odmian nadających się do przechowywania, sposobu ich uprawy i terminu zbioru. Oto jak przez zimę przechować cebulę i czosnek, marchew, pietruszkę, seler i wiele innych warzyw. Więcej...

Jesienny zbiór warzyw. Kiedy je zbierać i jak przechowywać?
Niemal w każdym ogrodzie znajduje się grządka warzywna, gdyż wielu z nas jest zwolennikami własnych upraw. Zwykle jednak nasiona ulubionych buraków, marchwi czy pietruszki wysiewamy w nadmiarze i w ciągu sezonu nie jesteśmy w stanie wszystkiego przejeść, warto zatem spróbować przechować nasze "witaminki" przez zimę. Więcej...