Co posadzić obok kwiatów cebulowych?
Rośliny cebulowe stanowią wspaniałą ozdobę ogrodowych rabat w okresie wiosennym. Jednak ich kwiaty szybko przekwitają, a na rabacie pozostają zasychające pędy, liście i łodygi. Co posadzić obok roślin cebulowych aby rabata nadal mieniła się barwnymi kwiatami? Oto najlepsze rośliny, które ozdobią Twoją rabatę, gdy przekwitną kwiaty cebulowe!
Co posadzić obok kwiatów cebulowych?
Fot. depositphotos
Wiosna już na dobre zagościła w naszych ogrodach. Ta najpiękniejsza pora roku oczarowała wszystkich posiadaczy działek i ogrodów wspaniałymi kolorami roślin cebulowych. W pełni kwitnienia są żonkile, tulipany, hiacynty, cebulice i puszkinie, a w kolejce już ustawiają się szachownice i pustynniki. Ten 'kolorowy jarmark' trwa jednak krótko, bo około miesiąca, ale dla wielu ogrodników to i tak najpiękniejszy okres w roku.
Rośliny cebulowe mają jedną, dużą wadę - po przekwitnięciu na rabacie pozostają niezbyt ozdobne liście. W żadnym razie nie możemy ich usunąć, ponieważ cały czas zachodzi w nich proces fotosyntezy. Dzięki temu cebule mogą się wzmocnić, by za rok znów pięknie zakwitnąć.
W maju część liści jest już w połowie zaschnięta, a w czerwcu miejsca po cebulowych święcą pustkami. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji należy już teraz zastanowić się czym obsadzić rabaty, by nie było przerwy w kwitnieniu oraz aby trwało ono aż do jesiennych przymrozków.
W moim ogrodzie staram się sadzić kwitnące wczesną wiosną rośliny cebulowe w sąsiedztwie bylin. Tulipany, które wymagają corocznego wykopywania umieszczam w takiej odległości od bryły korzeniowej innych roślin, aby podczas wykopywania cebul w czerwcu nie uszkodzić sąsiadujących z nimi gatunków. Natomiast tulipany botaniczne i narcyzy sadzę pomiędzy kępkami różnokolorowych macierzanek, tymianku, zawciągu czy też żagwinu ogrodowego. Po dwóch, trzech latach, gdy byliny zadarniające zakryją całą powierzchnię rabaty, cebulowe przerastają taki 'dywanik' sprawiając wrażenie, jakby wyrastały bezpośrednio z kępek gatunków okrywowych.
Barwne liście żurawek wypełniają puste miejsca na rabacie
Fot. depositphotos
Innym sposobem na zamaskowanie niezbyt przyjemnych dla oka zasychających liści narcyzów lub tulipanów jest posadzenie w ich pobliżu bylin o okazałych liściach, które z powodzeniem zakryją puste miejsca po cebulowych. Należy tutaj pamiętać aby wybrać takie gatunki, które w okresie kwitnienia roślin cebulowych mają jeszcze słabo rozwinięte liście lub dopiero je wypuszczają, a przyrastają silnie dopiero, gdy liście tulipanów czy żonkili zaczynają zasychać.
Świetnie do tego zadania nadają się liliowce, żurawki, języczki, łubiny trwałe a także ostróżki ogrodowe, które szczelnie zakrywają liśćmi każdą wolną przestrzeń.
Piękna i sprawdzona para to narcyzy i len trwały o lazurowych niewielkich, ale urzekających kwiatach. Delikatne listki lnu znakomicie współgrają z wąskimi i długimi liśćmi narcyzów, a w momencie ich zasychania bylina jest już w pełni kwitnienia, skutecznie odwracając uwagę swoimi pięknymi kwiatami.
W przypadku roślin cebulowych rosnących przez kilka lat na jednym stanowisku, dobrym sposobem na szybkie zapełnienie miejsc po ich zasychających częściach nadziemnych jest wysiew nasion gatunków jednorocznych. Pamiętajmy, że nie możemy tego zrobić zbyt wcześnie, ponieważ siewki nie będą miały wystarczająco dużo światła, przez co ich rozwój zostanie zahamowany, a w skrajnym przypadku większość roślin może zaschnąć.
Problem może pojawić się gdy uprawiamy w ogrodzie pustynnik nazywany też często 'Igłą Kleopatry' . Otóż w przypadku tego gatunku liście zaczynają zasychać, gdy jest ona w pełni kwitnienia, a po jego zakończeniu roślina bardzo szybko przechodzi w stan spoczynku trwający do wiosny przyszłego roku. W tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem na zapełnienie pustego miejsca wydaje się dosadzenie rozsady roślin jednorocznych o słabym systemie korzeniowym, by podczas ich usuwania z rabaty jesienią, przez przypadek nie uszkodzić karpy korzeniowej pustynnika.
Pustynnik na rabacie z innymi roślinami
Fot. Donkum, CC0, Wikimedia Commons
Jeśli zależy nam na szybkim efekcie, a brakuje pieniędzy na wyrośniętą rozsadę, możemy równie dobrze wysiać wprost do gruntu w połowie kwietnia nasiona eszolcji kalifornijskiej, nasturcji, ubiorka gorzkiego czy maciejki, która podczas kwitnienia będzie cieszyć nas swoją upajającą wonią.
W maju pomiędzy kończące wegetację gatunki cebulowe możemy dosadzać rozsadę roślin kwietnikowych. Do tego celu najlepiej nadają się: żeniszek meksykański, szałwia błyszcząca, aksamitki (wąskolistna i rozpierzchła) oraz lobelia przylądkowa. W tym okresie sadzonki jednorocznych są jeszcze niewielkie i nie będą zacieniać rosnących cebulowych, które ciągle jeszcze asymilują.
Ta metoda sprawdza się, gdy rośliny cebulowe są rozmieszczone dość rzadko na rabacie, ponieważ w innym przypadku silnie rozrośnięte korzenie gatunków jednorocznych mogą oplatać cebule i istnieje groźba, że podczas jesiennego wyrywania zmarzniętych resztek szałwii i aksamitki usuniemy z rabaty także gatunki drobnocebulowe.
